1983 – pierwszy polski serial w Netflixie. Hit?

1983 Maciej Musiał w roli Kajetana

1983 to pierwszy polski serial od Netflixa, który właśnie został wpuszczony do sieci. Wow! Co prawda, media dość sceptycznie się o nim wypowiadają i recenzje są bardziej krytyczne niż zachwalające, ale trzeba przyznać, że serial warto zobaczyć. Po pierwsze, jeszcze nie było takiego i należałoby mieć na jego zdanie temat, po drugie – rozmachu mu nie można odmówić.  Czytaj dalej 1983 – pierwszy polski serial w Netflixie. Hit?

szybkie randki szczecil milena

jak przygotowac sie do randki z punktu wiary

wwwsex randki boleslawiec  to serial długo wyczekiwany przez fanów. Na etapie 3 odcinka, można powiedzieć, że się rozkręca, albo powinien się rozkręcać i nabierać tempa. Tymczasem, choć miło się go ogląda nie mogę się oprzeć wrażeniu, że czegoś mi w nim brakuje.   Czytaj dalej “Genialna przyjaciółka” – trudne dzieciństwo, czy coś wiecej?

“Genialna przyjaciółka” Eleny Ferrante, czekam i ja

Genialna przyjaciółka kadr z serialu HBO

Kiedy wpadła na mojego kindla seria książek Eleny Ferrante, nie dawałam wiary, że mnie wciągnie fabuła tych czytadeł. I że niby cztery tomidła autorstwa anonimowej pisarki miałabym przeczytać? No cóż, skusiłam się i nie żałuję. Udało mi się wyruszyć na wycieczkę do Neapolu, gdzie żar leje się z nieba, i przepadłam. Idealna lektura dla kobiet, choć nie każdej się spodoba. O tym, że za trzy dni będzie miał premierę serial HBO dowiedziałam się z reklamy. Czy ekranizacja skradnie moje serce? Czytaj dalej “Genialna przyjaciółka” Eleny Ferrante, czekam i ja

Rajtuzy Krakowskie, z bazyliką Mariacką. Szczyt absurdu?

Rajtuzy z Kościołem Mariackim

Czego to ludzie nie wymyślą, chciałoby się powiedzieć na wieść o tym, że bazylika Mariacka stała się motywem zdobniczym rajstop, a właściwie rajtuz.  No cóż, wszak zapowiadają ochłodzenie, a designerskich skarpetek już tyle na rynku, że często trudno się przebić. Tymczasem, władze bazyliki nie kryją oburzenia.  Czytaj dalej Rajtuzy Krakowskie, z bazyliką Mariacką. Szczyt absurdu?

Wyjątkowe zdjęcie z Marszu Niepodległości, autorstwa zwyczajnej dziewczyny

#independenceday / fot. Ada Zielińska

Święto Niepodległości w Polsce nie kojarzy się z niczym miłym.  A kiedy przypada jego 100 lecie to aż strach wyjść na ulicę i fetować. Zazwyczaj kończy się to jakoś dramatycznie, są przepychanki, burdy oraz awantury. Marsze narodowców, race, dymy oraz policja masowo i w popłochu, biorąca l4 właśnie w tym dniu. To taki dzień, który trzeba po prostu przeżyć, nic miłego. W tym roku sieć obiegło zdjęcie z Instagrama pewnej blogerki – absolwentki ASP, która oddała kwintesencję tego dnia, czyli jak to się celebruje u nas w Polsce.   Czytaj dalej Wyjątkowe zdjęcie z Marszu Niepodległości, autorstwa zwyczajnej dziewczyny

Wirtualny prezenter czyta wiadomości. Jest się z czego cieszyć?

Wirtualny prezenter Xinhua

Wirtualna rzeczywistość coraz prężniej się rozwija i zatacza coraz szersze kręgi. Czy człowiek pracujący jest zagrożony? Okazuje się, że niebawem roboty mogą wygryźć celebrytów. W agencji Xinhua wiadomości czytają prezenterzy generowani cyfrowo. Sztuczna inteligencja prezentuje newsy, oddając odpowiednio emocje. Choć jest to smutne, to jednak ma to pewnien sens. Czytaj dalej Wirtualny prezenter czyta wiadomości. Jest się z czego cieszyć?

“Ślepnąc od świateł” serial, który zaskakuje

Paulina w serialu Ślepnąc od świateł

Do serialu “Ślepnąc od świateł” podeszłam nieco sceptycznie. Myślałam, że będzie bardzo brutalny i, w związku z tym, że opowiada o 7 dniach z życia dilera kokainy, będzie pogrążony z narkotycznej aurze. I mnie zaskoczył, bardzo pozytywnie, choć brutalny momentami jest. I to bardzo. Film jest mocny, ale nie senny – wręcz przeciwnie – intensywny i z wartką akcją. Czytaj dalej “Ślepnąc od świateł” serial, który zaskakuje