Beata Kozidrak ma moc! To kobieta petarda, która ma charyzmę jak mało kto i potrafi zadziwić. Piosenkarka wystąpiła właśnie w klipie promującym siódmy, czyli finałowy sezon serialu “Orange Is The New Black”. Kogo zabiła Beata? Dlaczego przebywa w więzieniu?
Beata Kozidrak przyznaje: “Byłam głupia”
Beata Kozidrak zdobyła się na mocne wyznanie i zaśpiewała: ” Ta noc zmieniła mnie. Byłam głupia, teraz to wiem. On był taki jak ty. Słodki uśmiech, a w oczach błysk. To dla niego chciałam żyć. Wszystkie grzechy z siebie zmyć. Zabiłam go!”.
Klip obejrzycie pod linkiem Kozidrak promuje Orange Is The New Black


“Zabiłam go, całą mocą swą”
Taki refren naprawdę nie wymaga jakiegoś obszernego komentarza. To słowa, które mają siłę i działają niczym najlepsza reklama. Osobiście, bardzo się cieszę, że więźniarki z Litchwield wracają z impetem i to wracają z niebyle kim, ale z divą polskiej muzyki pop na czele.
Beata Kozidrak nawet w pomarańczowym więziennym wdzianku prezentuje się charyzmatycznie i dość seksownie. To jedna z nielicznych gwiazd, które nie tracą stylu, ani też na siłę z nim nie eksperymentują. No i dobrze jej w różu oraz panterce 🙂 Trzeba bowiem zauważyć, że w momencie kiedy osadzona zaczyna śpiewać, jej pomarańćzowy uniform zmienia się w seksowne wdzianko z różowymi detalami. Ot, cała Beata. Gdzie się nie pojawi, tam dzieją się magiczne rzeczy.
Nic dziwnego, że to właśnie na nią zdecydował się Netflix. Beata Kozidrak występuje w roli osadzonej w wiezieniu Litchwield. Prawdziwe bohaterki serialu zastanawiają się co ona tu właściwie robi – w odpowiedzi dostają ten wymowny refren. A trzeba przyznać, że ktoś w Netflixie w marketingu dobrze myśli – piosenka zespołu Bajm “Lola, Lola” z takim refrenem nadaje się do promocji serialu Orange Is The New Black idealnie!
Marketing Netflixa zdecydowanie się wyróżnia
Netflix po raz kolejny zaprezentował swoją strategię marketingową – “blisko ludzi” i “nie wydajemy fortuny na reklamę”. Nawet nie trzeba było pisać nowej piosenki! To kolejny spot, w którym występuje polska gwiazda. Całkiem niedawno w postacie bohaterów trzeciego sezonu “Stranger Things” wcielała się Monika Brodka. Klip był kręcony “z ręki” i trwał zaledwie 47 sekund. Oddźwięk miał natomiast ogromny.